Zapiekanki i zupy to moje ulubione dania, są pyszne aromatyczne a na dodatek nastawiam i zostawiam, a potem już robią się same. Cała zabawa w przygotowania zajęła mi niewiele ponad 15 minut, myślę, że jeśli zatrudnicie kogoś do krojenia pieczarek i ścierania cukinii to pójdzie Wam jeszcze szybciej. Makaron musi nasiąknąć smakiem, i delikatnie wpić sos żeby trochę zmięknąć. Dlatego dobrze jest złożyć sobie coś takiego wcześniej, wieczorem poprzedniego dnia, albo rano, najlepsza jest jak postoi tak z 5h w lodówce. Potem wracamy sobie do domku, hop do piekarnika, zanim się ogarniemy i obejrzymy już będzie upieczona. Szparagi dobrze jest układać na przemian koronami, to wtedy każdy kawałek będzie ich miał po równo. Użyłam tutaj chwilkę moczonego granulatu sojowego ale świetnie sprawdzi się też po prostu ugotowana, a może nawet lekko rozgotowana czerwona soczewica. Ci co nie jedzą glutenu pewnie wiedzą ale i tak napiszę, że dla Was też robią makaron do lasagne, także nie ma już ch...